Kościół Dominikanów
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i klasztor Dominikanów zostały ufundowane w 1653 r. przez Teofilię Sobieską (z Daniłowiczów), matkę przyszłego króla Polski – Jana III i wnuczkę hetmana Stanisława Żółkiewskiego.
Fundacja została ustanowiona w intencji najstarszego syna Teofili i Jakuba Sobieskich, starosty krasnostawskiego Marka Sobieskiego, który został stracony po bitwie pod Batohem w 1652 r. na rozkaz Bohdana Chmielnickiego. Jego zwłoki, wykupione przez matkę, zostały tymczasowo pochowane w kolegiacie w Żółkwi. Po zakończeniu budowy kościoła, we wrześniu 1655 r. szczątki Marka Sobieskiego przeniesiono i umieszczono w krypcie pod ołtarzem kaplicy św. Dominika.
Teofila Sobieska zobowiązała się sfinansować budowę kościoła i klasztoru, a z czasem darowiznę wzbogaciła o dodatkowe dobra ziemskie i fundusz mszalny. W zamian za tę hojność dominikanie zobowiązani byli odprawiać określoną liczbę mszy w intencjach dobrodziejki, ale przede wszystkim za duszę Marka Sobieskiego. Teofila Sobieska zmarła w Żółkwi w 1661 r. Jej młodszy syn Jan – przyszły król – wyprawił jej dwa pogrzeby. Pierwszy, zgodnie z wolą matki był skromny, zaś drugi, godny królewskiego rodu, odbył się w lutym 1662 r. w kościele Dominikanów w Żółkwi. Po śmierci matki Jan Sobieski opiekował się fundacją, traktując ją jako rodowe zobowiązanie.
Dawny kościół Dominikanów w Żółkwi, zwanym później królewskim – „Conventus Regalis”, jest budowlą wczesnobarokową, zbudowaną na planie krzyża łacińskiego, złożoną z nawy, krótkiego transeptu i zamkniętego ścianą prostą. Nawa po obu stronach ujęta jest trzema parami symetrycznych kaplic, połączonych ze sobą przejściami. Kościół nad nawą główną, prezbiterium i transeptem nakrywają dachy dwuspadowe z wieżyczką na sygnaturkę nad skrzyżowaniem. W ramionach transeptu zachowały się barokowe pomniki nagrobne Marka Sobieskiego i Teofili z Daniłowiczów Sobieskiej, wykonane na zlecenie króla Jana III z czarnego marmuru i alabastru na przez wybitnego niemieckiego rzeźbiarza Andreasa Schlütera.
W 1946 r. dominikanie opuścili klasztor zabierając do Polski najcenniejsze elementy wyposażenia, a także szczątki fundatorki i Marka Sobieskiego, które dziś spoczywają w krakowskim kościele Dominikanów. Obraz Matki Boskiej Żółkiewskiej trafił do kościoła Dominikanów na warszawskim Służewcu. Obecnie w dawnym kościele Dominikanów mieści się cerkiew greckokatolicka Wniebowzięcia Bogurodzicy i św. Jozafata Kuncewicza.